Kubuś Puchatek

Sweterko-tunika dla mojej Oliwki skończona.

Zużyłam 160g włoczki, niebieska i czerwona to Classic /super się z niej dzierga/, natomiast żółta Peonia/tą kupiłam pierwszy i ostatni raz/, druty - ściągacz 3, wzór  3,5.

I jeszcze jedno zdjęcie:

Wzór Kubusia Puchatka przerobiłam do odpowiednich rozmiarów w programie

Abakan /haft krzyżykowy/.

Dziękuję za wszystkie wizyty i zostawione komentarze.Witam nowych obserwatorów.



Mój syn.

Dzisiaj nic z robótek. Kończę, kończę i końca nie widać.

Czasami na blogach czytam o Waszych zdolnych dzieciach,którymi się chwalicie, postanowiłam

więc i ja napisać o moim najmłodszym synu.

Mateusz ma 19 lat, jest sportowcem, dyscyplina którą uprawia to badminton. Zajmuje się tym już 11 lat.

Począwszy od młodzika,czyli tej najmłodszej kategorii ,do juniora /08.2011r/, jest wielokrotnym medalistą Mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych i we wsystkich grach: singiel, mikst, debel.

Jest również reprezentantem Kadry Narodowej Polski.

09.2010/08.2011 to najlepszy sezon Mateusza.

-złoto w singlu i mikście na Mistrzostwach Polski Juniorów,

-brąz w debla na Mistrzostwach Polski Seniorów

-brąz w miksta na Międzynarodowych Mistrzostwach Polski Juniorów

Zdobył jeszcze w tym czasie 9 medali na Międzynarodowych Mistrzostwach.

Nie przynudzam więcej. Pokażę Wam jego trofea sportowe

I jeszcze zdjęcia  z tegorocznych Mistrzostw Europy Juniorów, które odbyły się w Finlandii.

W tym roku we wrześniu Mateusz przeszedł do wyższej kategorii - seniorów i o sukcesy będzie trudno,

ale wszyscy trzymamy za niego kciuki.

Wkrótce robótkowo.

 

Gwiazdki i zakładka

Niespodzianka, którą przygotowałam dla Uli, dotarła już do właścicielki.

Teraz mogę pokazać na moim blogu.

A było to kilka drobiazgów frywolitkowych, które uwieczniłam na zdjęciach.

Gwiazdki

Zakładka

Wiem, że Uli moje frywolitki się podobają i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.

Wkrótce coś na drutach.

Frywolitka

Frywolitki ostatnio zawładnęły moim czasem, ale co zrobić jak bardzo lubię supłać.

Zrobiłam kilka rzeczy, ale pokażę je, jak tylko przesyłka znajdzie się u Uli

/kto zagląda do mnie wie o co chodzi/, bo to niespodzianka.

A dzisiaj świeżutka serwetka frywolitkowa, skończona wczoraj, zrobiona z cieniowanego

kordonka, średnica 25 cm .



Kończę i idę do obowiązków  "gospodyni domowej".

Dziękuję za wszystkie komentarze i witam nowych obserwatorów.

Hardanger

Haft hardanger spędzał mi sen z oczu od bardzo dawna. Postanowiłam spróbować swoich sił.

Znalazłam w necie kursy wykonywania tego haftu i ćwiczyłam pilnie.

Tak powstała pierwsza serwetka.

Materiał to len o policzalnych nitkach wątku i osnowy, ale myślę, że to nie jest odpowiedni materiał

do tego typu haftu,a nici to zwykły kordonek. Tak naszła mnie chęć nauki, że wykorzystałam to co miałam.

Zaczęty mam jeszcze bieżnik, też wykorzystuję materiały, które akurat mam.

Dziękuję za komentarze! Słodzicie Kochane!



"Bielefeld" na drutach

Prostokątny bieżnik wydziergany na drutach 3,5  z jakiegoś kordonka dosyć grubego,

w kolocze ecru.

Wymiary 1,40/60 cm, poszło 150g kordonka.

Robi się dosyć szybko, tylko z blokowaniem miałam problem, ale za którymś razem

udało się.

Wzór z Robótek ręcznych nr 8 z sierpnia 1996 roku.

Bieżnik 'Bielefeld' tak się prezentuje:

Na tym zdjęciu wyszedł pofalowany brzeg, ale wierzcie jest równiutki.



Do miłego!

Frywolitki

Trochę różności frywolitkowych.

Serwetka oczywiście według projektu renulka

zrobiona tym razem z Ariadny w kolorze ecru, wymiar - 33 cm .

Trochę biżuterii frywolitkowej:

Kolczyki wykonane z Chiary 20 w kolorze jasnego miodu.

Biały komplecik Aida 20 z perełkami.

Dzięki, że do mnie zaglądacie.