Dzisiaj serweta frywolitkowa wiekszych rozmiarow z grubego kordonka.
Srednica to 52 cm, kordonek dosc gruby koloru ecru.Jest to tylko czesc serwety,
bo na tyle wystarczylo nici,ale taka wielkosc bardzo mi odpowiada.
Kiedys zrobie z cienszych nici cala.
Wzor zamieszczony w Moich Robotkach Nr 6/2006 projekt Jana Stawasza.
I to na tyle.
Przepiękna serwetka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńwygląda przepięknie ta serweta :))
OdpowiedzUsuńBrak mi słów zachwytu.
OdpowiedzUsuńFrywolitki kocham najbardziej na świecie.
Twoja serwetka jest piękna.
A rozmiar rzeczywiście kładzie na łopatki.
Tylko co to za robal na niej przysiadł??? ;)
Śliczna serweta :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna!
OdpowiedzUsuńPrześliczna serweta!:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serwetka. Mam takie postanowienie, że kiedyś nauczę się frywolitki, nawet kupiłam sobie książkę i czółenko, ale kiedy to będzie nie mam pojęcia.
OdpowiedzUsuńBeatko serweta piękna,ja zrobiłam całą z nici aida 10 i ma 98 cm średnicy,buziaki.
OdpowiedzUsuńpiękna serweta!
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta
OdpowiedzUsuńPrzecudna serweta, rewelacyjnie się prezentuje!!! pozdrawiam i życzę miłego popołudnia:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, zachwycająca, a ja jestem pełna podziwu dla Ciebie za cierpliwość jaka była potrzebna do jej wykonania!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!!!!
OdpowiedzUsuńTakie pytanie na marginesie czy Pan Stawsz nadal nie pozwala na pokazywanie wykonanych według jego wzoru prac?
Kiedyś trwała straszna wojna z tym Panem i dziewczyny miały problemy...
Pozdrawiam Lacrima
Przepiękna!! :)) Podziwiam Twoją pracę z zapartym tchem :))
OdpowiedzUsuńWow, cudo. Ale żeś się nitek nachowała.
OdpowiedzUsuńCo za cudo , podziwiam piękna praca ! Ewa
OdpowiedzUsuńSerweta cudowna,ja stawiam od roku pierwsze kroki w frywolitce ale igłowej.Podziwiam Twoje wszystkie prace.
OdpowiedzUsuń