Niedługo zima.
Druty i wełna poszły w ruch i wydziergała się czapeczka.
Druty i wełna poszły w ruch i wydziergała się czapeczka.
Oczywiście właścicielką jest Oliwka.
Byłam dzisiaj na spacerze w pobliskim lesie.Jesień widać i czuć.
Zaglądajcie, komentujcie!!
Ale bym sobie pospacerowała po lesie!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna czapka
Świetna czapka :-)
OdpowiedzUsuńA las... szkoda, że u mnie sucho... grzybów mało...
Pozdrawiam serdecznie.
Czapeczka extra!
OdpowiedzUsuńWnusi będzie ciepło i milusio Na spacer jak znalazł.
OdpowiedzUsuńLas ma w sobie przestrzeń tajemnicę i swój klimat.
Spaceruję po ogrodzie zapraszam .Pozdrawiam Dusia
Bardzo fajna czapeczka:-)
OdpowiedzUsuńMam taką samą czapkę tylko że moja jest kupiona:):):)
OdpowiedzUsuńGrzybów zazdroszczę u nas w tym roku ich nie było:(